Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Sprężyny przednie.Czy jest sens je wymienić na nowe?

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Megablast73
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    124
    BMW
    E32 730iA 1993 M60B30
    Skąd
    Warszawa

    Sprężyny przednie.Czy jest sens je wymienić na nowe?

    Zero luzow w zawieszeniu.Amory wymienione na nowe jakies 30 tys. temu.Sprezyny nie "siedzą". Zalożone felgi 15" z zimowkami 195/65.Czyli najsubtelniejsze jakie mozna. Odległosc mierzona od krawedzi blotnika do dolnego rantu felgi to jakies tam 58-60.
    Jade sobie wczoraj gdzies po wsiach gdzie nawierzchnia w bardzo zlym stanie,mowa tu o wielu ubytkach asfaltu.Ale nie jakies wielkie dziury bo nie dziwilbym sie.Jednak tego typu nierownosci itp. wydawaloby sie ze dla auta niepowinny byc problemem.Tym bardziej dla klasy 7. i tak sobie mysle...
    Kazda dziure czuc na karoserii.Wszystko wali az zygac sie chce. A co to dopiero bedzie gdzy zaloze komplet kol na lato 235/45/17? Ostatnio wymienilem sprezyny tylne bo siedzialy i poduszka jednego amort.byla kompletnie padnieta.Oprocz tego ze auto z tylu sie podnioslo to jakis specjalnych rewelacji w komforcie jazdy nieodczuwam.
    Pytanie jest takie czy warto zmienic sprezyny przednie na nowe bo moze te ktore sa zamontowane choc optycznie nie wykazuja sladow zuzycia moga juz nie zachowywac sie jak powinny na skutek wypracowania materialu itd.? Moze to one powoduja taki dyskomfort? Jakie macie odczucia w swoich autach? A moze to tez kwestia stosowania tanich zamiennikow elementow zawieszenia? Wymienilem ostatnio np. dolny wahacz bo kocowka byla padnieta na jakis tani zamiennik.Ale np. tuleje gornych wahaczy wsadziłem Meyle HD.Luzow w zawieszeniu nie ma ale moze gdy po wieloletniej eksploatacji dochodzi do tego ze zamiast orginalow montowanych na pierwszy montaz znajduja sie w wiekszosci jakies zamienniki typu "no name" to powoduje taki syf? Na codzien jezdzac po W-wie jakos mozna przezyc ale gdy przejechalem sie w miare mlodym autem znajomych marki Peugeot jakis tam...to komforcik idealny.A ja mam 7 gruchota..takiego "doła" zlapalem.Napiszcie jak u siebie oceniacie komfort,prace zawieszenia.
    Ostatnio edytowane przez Megablast73 ; 11-03-2011 o 07:28

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •