Nie dajcie się zwariować z tymi temperaturami... bo tylko stracicie na jakości oświetlenia.
Pamiętajcie! -> Czym większa temp grzania ( 6000k, 8000k.... 12000k) tym oświetlenie gorsze ! Poza barwą, która zmienia się od lekko żólto-biało-niebieskiej ( 4300k) do fioletowej (12000k) traci się LUMENY ( jednostka miary strumienia świetlnego). W opisie każdej aukcji, żarnika powinna być podana taka wartość ilość lumenów... reasumując wbrew wyobraźni ( co niektórych tutaj forumowiczów o jakimś dolnym niedoświetleniu, czy lepszej widoczności) 4300k ma najwięcej lumenów...
Osobiście mam zamontowane 6000k ze wzg. na kolor i uważam, że to dobry wybór pomiędzy jakością, a kolorem -> więcej nie ma sensu, bo poprostu wygląda to brzydko, sztucznie, a w nocy podczas deszczu pokazę Wam co jest warte :)
Pozdrawiam