brunoz
Ja jakieś 6 lat temu jeździłem na max-life. Przeszedłem z mineralnego quaker-state(tak, z mineralnego). Silnik to była stara dwulitrówka Fiat 132. Po tej wymianie silnik zaczął chodzić cichutko i równiutko, aż byłem w szoku. Racinga nie znam, ale Maxa polecam.