co niezrobisz i tak gowniarz bedzie sie mscił, odpuscisz (ale i tak zglosiles na policje i on to wie) bedzie sie mscił, pojdziesz do sądu.. bedzie sie mscił, zlejesz go to zapewne ty tez pozniej dostaniesz. osobiscie wybieram sąd i czekam na rozwój sytuacji, moze przyjdzie i przeprosi bo sie wystraszy??? wtedy ospuscisz i powinno sie skonczyc. wiem ze to wydaje sie niesprawiedliwe ale czasami warto