Ja się wypowiem jeszcze raz, a więc tak: Moim zdaniem powinieneś założyć sprawę z powództwa cywilnego o pobicie, i domagasz się odszkodowania.
To że sprawa trafiła do sądu rodzinnego to odrębny temat jest, tam niczego nie uzyskasz, bo ty jesteś poszkodowany i sprawca zostanie ukarany.
Jeśli chodzi o pieniądze, moim zdaniem nie baw się w to, ponieważ matka Ci da kasę, potwierdzi ci to na papierku a potem o paserstwo! Wiem powtarzam się, potem sąd uzna że było to sprowokowane czy coś takiego dla kasy. Nie warto dla paru złotych!
A jak już przez założenie sprawy!!!!
A mścić myślę, że jeśli dojdzie do tego to chłopak ma kłopoty...