Uwaga na tą e32

[MCGUMA]

http://moto.allegro.pl/bmw-735ilong-...487241303.html

Wybraliśmy się dzisiaj z kolegą aby zobaczyć e32 dla niego.Po tym jak zajechaliśmy na miejsce...masakra.Auto na zdjęciach wygląda super....w rzeczywistości to złom.Gościu mówił o małych poprawkach i że auto gotowe do sezonu...błąd.

W środku wnętrze nawet ładne ale biedne jak na longa.Klima do nabicia....hehe jasne.Nie działa poprawnie panel itp zamykając obieg ciepłego powietrza i tak leci gorące....mniejsza z tym i tego typu pierdołami.Silnik nie żyje,jest tak zamulony,że się niedobrze robi a gościu mówi spójrz jak zapie.... co on łosia szuka,mówie mu iż też mam e32 i wiem jak daje sobie rade zdrowe m30b35!!!!Ciąga ją po ulicy jak starą rumunkę,luzy na ukł. kier.Bicie w prawej okolicy,może koło.Drgania na całej karoserii.Silnik pracuje bardzo nierówno.Mało tego samochód malowany i szpachlowany,tył na bank bity.Dużo w niej jeszcze do roboty.Jedyne co było na prawde ok to hamulce.Gościu szukanie jelenia i tyle.Zrobiliśmy sobie wycieczke ponad 500km.Szkoda o niej pisać i tak przyjedzie napalony małolat i ją kupi.Fajnie by było jakby gościu był szczery a nie jest...dla niego wszystko jest ok.

[Z00FY]

Mam podobne doświadczenia przy kupnie e32 w ojczyźnie... Tego problemu nie było w Bawarii...

[red_man]

czy mi sie wydaje czy na zdjeciach widac roznice koloru drzwi?:> hmm faktycznie fotki ukazuja ja raczej z dobrej strony:/ szkoda ze dojechana.

[MCGUMA]

czy mi sie wydaje czy na zdjeciach widac roznice koloru drzwi?

oj nie tylko...cała się mieni

[rodzinabmw]

może to kameleon

[sz4l0ny]

Szkoda, odbiliście chociaż koszty dojazdu za stan niezgodny z opisem i ustaleniami?

[MCGUMA]

Szkoda, odbiliście chociaż koszty dojazdu za stan niezgodny z opisem i ustaleniami?

chłopaczek miał dzisiaj szczęście bo mieliśmy zaje.. humor :D ale po ok 10min chcieli się wracać i mu dym zrobić :D.Powiem tyle gościu cwaniak...rozumiem,że chce sprzedać ale niech nie robi dobrej miny do złej gry.

Powiem tyle kupić e32 w dobrym stanie...graniczy z cudem i kosztuje.Mogę stanowczo potwierdzić,że zadbane e32 to wymarły gatunek i jest ich mało :( a to taka piękna limuzyna.Jak ktoś ma rodzynka to trzyma a jeżeli będziesz miał okazje kupić to zapłacisz tyle co za dobre e38.

[positiv]

Na zdjęciach wygląda naprawdę ładnie, napewno znajdzie się jakiś młody chłopak co wejdzie w taki szajs, no ale przynajmniej może jakiś "chętny" pierw przeczyta ten temat.

Szkoda, odbiliście chociaż koszty dojazdu za stan niezgodny z opisem i ustaleniami?

Moje zdanie jest takie, że jak się jedzie to na własną odpowiedzialność. Każdy może np. podjechać do auta 50 km, powiedzieć że zrobił 500 i liczyć na zwrot kasy. Nigdy nie wiemy na kogo trafimy - zwłaszcza jeśli nie jesteśmy u siebię. Ja wiem, że fajnie jest sobie pokozakować, ale np. mój wujek (chłop 120kg, były zapaśnik) miał podobną sytuację (akurat on chciał odebrać pieniądze za usługę) i skończył 1,5 metra pod ziemią. Więc naprawdę polecam kilka razy się zastanowić zanim będziemy wyczyniać jakieś cuda na nieznanym terenie (bo jaką masz pewność czy facet od którego chcesz kasę nie ma pistoletu czy chociażby noża za pazuchą - jeśli też masz to marne szanse, że zdążysz wyjąć pierwszy)

[sz4l0ny]

Jeśli to jest adresowane w moją stronę to dziękuję za troskę.

Jeździmy po auta już kilka lat, także nie ma się co pouczać.

Jeśli adresujesz to do szerszego grona to od tego jest telefon żeby przed wyjazdem ustalić pewne sprawy, a reszta jest już kwestią tego jak kto dysponuje własnym czasem i pieniędzmi.

1.5 metra pod ziemią skończy każdy z nas, pewność można mieć tylko co do siebie, a czy warto być w życiu popychadłem to już wybór każdego z osobna.

Tyle z mojej strony, udanych zakupów Panowie.

[jdariusz]

Masz racę. Trudno coś trafić ja też się najeździłem zanim coś w miarę znalazłem. Nie są to idealne stany ale cóż, zawsze powtarzam nikt nie sprzedaje dobrego.