15 kwietnia 2008 roku ok 9:30 rano. Chwila nieuwagi, przekonanie, że droga z naprzeciwka jest pusta, unik zderzenia i poślizg... prędkość sympatyczna ok 120km/h
15 kwietnia 2008 roku ok 9:30 rano. Chwila nieuwagi, przekonanie, że droga z naprzeciwka jest pusta, unik zderzenia i poślizg... prędkość sympatyczna ok 120km/h
Ostatnio edytowane przez coboss ; 01-03-2011 o 09:53
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
http://www.24opole.pl/3220,Piany_kie...wiadomosc.html
Mówi samo za siebie.
Pracowałem w tej agencji i nie raz jeździłem tym autem.
Na szczęście mam trochę więcej rozumu i nie siadam do auta po %.
...z pasji do samochodów, z miłości do BMW...
I tu przykład najgorszego z możliwych. Czyli walka o własne życie bo czym innym można nazwać groźbę więzienia na minimum 8 lat? Zgodzę się prowadził po pijaku i za to zostanie na pewno osadzony ale nie winiłbym go za sam wypadek. Kierujący audi złamał przepisy ruchu drogowego i nigdy nie wziąłbym na siebie winy. Sytuacja czysto merytoryczna czyli do jakiego stopnia można uznać winę łamiącego przepis a kiedy obwinić można pianego? Na pewno nie skazałby go sąd gdyby był tylko w stanie "po spożyciu alkoholu" nie mniej jednak 0,75 promila to jest już stan nietrzeźwości... zostawmy to sądowi!
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
Ariel, jeśli o tym nie wiesz to sprawdź w kodeksie - NIE MOŻNA WYPRZEDZAĆ WIĘCEJ NIŻ 1 POJAZD. Wyprzedzanie kolumny jest wykroczeniem.
EDIT: Chyba walnąłem babola
http://forumprawne.org/ubezpieczenia...polwina-3.html post usera VERSUS
Sorry za zamieszanie...
Ostatnio edytowane przez tuczi77 ; 01-03-2011 o 11:45
Chyba jednak nie... wbrew zdrowemu rozsądkowi i czemukolwiek. Ale możesz przytoczyć akt prawny w końcu jesteśmy w Polsce a to Dziki Kraj!
Jedyne co ja znam to zanim zmienisz pas ruchu lub wykonasz dany manewr musisz upewnić się czy masz wolny pas jezdni i nie stworzysz zagrożenia na drodze od cała filozofia. Nie było skrzyżowania nie było mowy o pierwszeństwie. Sam kiedyś miałem taką sytuację gdzie jakiś trep szukał czegoś we wsi (jechał 25km/h) a ja go już z dalszej odległości wyprzedzałem po czym geniusz znalazł czego szukał i momentalnie w lewo zwrot i prosto w moje auto dostawcze... dla policji nie było nawet tematu, miał zajęty pas jezdni a mimo to wykonał manewr. A co jest najlepsze to widząc takiego wsioka miałem rękę na pulsie i od razu jak tylko zrobił najmniejszy ruch trąbiłem ile mogłem świeciłem drogowymi ile mogłem, ba nawet zjechałem na pobocze ile mogłem ale gość mnie zobaczył dopiero jak mu przyciąłem trochę przód :D
Niestety ale trzeba się nauczyć odruchowo patrzeć w lusterka zanim zrobimy jakikolwiek manewr bo takie skręty lub proste manewry wyprzedzania są jednymi z najbardziej niebezpiecznych, nam może się wydawać, że jedziemy szybko ale za nami może znaleźć się nowsze 7er, które jedzie szybciej niż my :D (też tak miałem :D )
Ostatnio edytowane przez coboss ; 01-03-2011 o 12:41
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
coboss ja bym się chyba śadził - dlaczego Twoja wina ? To On zajechał Ci droge, zawrócił jak sądze bez kierunkowskazu itd itp...wrr
Aldik, chyba źle zrozumiałeś to co Ariel napisał...
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
http://wizjalokalna.pl/0,7795.html
Przyczyn można się tylko domyślać. Zapewne główną rolę odegrała prędkość i oblodzenie zapewne... E38 wygląda źle, ale kierowca żyje. Jednak bezpieczne to auto :)
Nie mniej jednak, pasy to podstawa.
Przekonałem się o tym jakiś tydzień temu, jechałem z sąsiadem jego Lanosem (...) do Gdańska, on prowadził. Słońce było bardzo nisko (7 rano), nie zauważył stojących na światłach samochodów, i mimo moich krzyków ostrzegawczych wpadliśmy na Peugota Partnera z prawie pełną prędkością (jakieś 60 km/h), a Partner dalej na Superba. Bez pasów to na pewno przywaliłbym głową w szybę, a tak obyło się bez jakiegokolwiek urazu. Lanos złożył się jak papier...
Zbyt szybka jazda (w takich warunkach), nieuwaga. Trzeba myśleć za kierownicą.