-
Zaawansowany Użytkownik
Dymienie auta po odpaleniu
Witam.
Panowie jak w temacie auto robi lekko dymówkę po odpaleniu ciut większą gdy auto odpalone po nocy,przez niecałe 5 sekund pózniej ok.
Wygląda to tak jakby zapchana była odma lub przymarzła (wymieniona około 1 miesiąca temu) było ok.
Zaczeło się tak dziac gdy auto postało parę dni nie palone na mrozie około -20 C i wygląda sytuacja podobnie jak przed wymianą do tego ubytek oleju.
Przez ostatni czas od wymiany robiłem bardzo krótkie przebiegi około 7 km gdy były takie mrozy auto parkowane w blaszaku więc się nie ogrzało, przypuszczam że uto nie było dogrzane i stąd masełko pod korkiem.
Olej ubywa jak przed wymianą odmy po wymianie robiłem kilometry i było ok.
Płyn chłodniczy w normie nie ubywa i jest czyściutki
Masło pod korkiem wlewu oleju
Moje pytanie czy ta odma mogła się zasyfic?
Czy można by ją przepłukac wodą i wyczyścic przewody?, bo nie uśmiecha mi sie kupywac nastepnego kompletu za około 300 zł po miesiącu.
Panowie co myślicie na ten temat auto przy nagłym wyprzedzaniu obroty po 5 tys nie zostawia za sobą żadnych obłoków dymów proszę o poradę, z góry dzięki.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum