Już rozumiem - jeśli "nie warszawska" cena predestynuje usługę do opinii "nie zrobione tak jak ma być" to dwa razy dobrze się zastanowie zanim pomyśle o "dawaniu namiaru".
Pozdrawiam gorąco :D
Już rozumiem - jeśli "nie warszawska" cena predestynuje usługę do opinii "nie zrobione tak jak ma być" to dwa razy dobrze się zastanowie zanim pomyśle o "dawaniu namiaru".
Pozdrawiam gorąco :D
Czarne e32 w benzynie!
Byłem dziś oglądać tą skrzynię i koleś mi wszystko powiedział na żywo i pokazał. Tutaj zjechane tarcze, były tez lekko pokrzywione.
Powiedział mi tak:
* Olej leje Mobil, bo taki jest najlepszy, jak naleje się tańszego oleju to potem na mrozie ciężko chodzi. Poza tym można wymienić tylko część oleju, a oni będą wymieniać olej nie tylko ze skrzyni, ale także z sprzęgła, czego łącznie jest 10 litrów.
* Regeneracja sprzęgła nie jest obowiązkowa, ale jak tego nie zrobię, to nie da mi gwarancji, bo w sprzęgle na pewno jest syf, tylko nie wiadomo jaki. Na założonym 2 miesiące temu filtrze oleju już były opiłki. Co do ceny regeneracji, powiedział mi też, że nie wszyscy rozcinają całe sprzęgło, tylko nawiercają i czyszczą jakoś inaczej, ale wtedy to jest fuszerka no i jest taniej.
Reszta rzeczy jest niestety niezmienna, czyli uszczelki wymienić trzeba, robociznę zapłacić trzeba. W związku z tym uznałem, że zamiast robić to "po taniu", przeboleję i zrobię wszystko jak trzeba.
Najtanszy olej poki co z jakim sie spotkalem to hipol, niestety nie zwracalem uwagi na to jaki olej mi zalano przy wymianie bo mowielem zeby byl dobry noi masz, zastanawiam sie teraz czy na wiosne nie zlewac tego tylko ze wymieniany byl we wrzesniu ?
Olej do skrzyni ma być zgodny ze specyfikacją, bezwzględnie i zawsze. Nieważne czy skrzynia była remontowana czy nie.
Nie chce nikomu burzyć światopoglądu, ale koszt 10 litrów oleju które zostanie wlane do skrzyni po remoncie nie odpowiada 600 zł i bez sensu jest zastanawianie się w tym kontekście ile płaci za litr klient detaliczny.
Czarne e32 w benzynie!
600zł to cena z głowy razem z filtrem i liczeniem, ze do skrzyni wejdzie 15l a nie 10. Poza tym to tam najmniejszy problem, stówa w tą czy tamtą jest bez znaczenia przy wydatkach pozostałych.
Reszta auta jest całkiem spoko. Rdzy bardzo mało, z tego co mogę ocenić to bezwypadek. Silnik jest już po robocie, także chodzi jak marzenie.
Natomiast czeka mnie jeszcze koło 10tyś do wydania na lakierowanie, renowację skór, poprawki elektryki oraz naprawa nivo.