Ja mam fabryczną szperę i stwierdzam, że jeździ się rewelacyjnie. Miałem już w swoim życiu kilka aut tylnonapędowych bez szpery (również e34 bez szpery) i e32 ze szperą bije je wszystkie na głowę jeśli chodzi o trakcję. W przypadku wyjazdu z zaspy E32 powala je wszystkie na łopatki, a jeżdżę na oponach zimowych 225/60 R15 - a więc duża masa i dość szerokie opony, a i tak lepiej sobie radzi niż lżejsze bez szpery. Jak nie masz szpery, to na śniegu kręci ci się tylko jedno koło, więc rachunek jest prosty Jeśli zaś chodzi o to na czym ci najbardziej zależy, czyli dobry start na suchej nawierzchni - na oponach 225 masz katapultę - mimo dużej masy.