dziadki w DE szpery nie brały do palenia gum ;)
dziadki w DE szpery nie brały do palenia gum ;)
W zimie trakcji nie polepszysz szperą. Jeżeli się zakopiesz to będzie łatwiej wyjechać . Podczas ruszania też ale warunkiem jest suche podłoże bitumiczne najlepiej.
jak się zakopiesz to szpera tez mało pomaga, bo jak wyślizgasz tylko śnieg to koniec a w 740stce to nie problem.
Ja u siebie montowałem szperę i powiem że jestem w 100% zadowolony. Nie tylko że lepiej się pajacuje ale auto jest łatwiejsze do przewidzenia fajnie po śląsku po rondach się jeździ zwłaszcza przy wyjeździe gazem dupę sobie nad rzucałem i nie musiałem za dużo kręcić kiedyś przy pajacowaniu wyleciałem jedną stroną poza drogę i gdyby nie szpera ciągnąca auto drugim kole po asfalcie to bym nie wyjechał.
Ostatnio na dorwałem kumpla e36 bez szpery to tragedia :P ani nawrócić prawie w miejscu ani z miejsca wyrwać od początku mam szperę i teraz bez niej jeździć bym nie mógł :P
JESTEM NA TAK :D
________________________________________
szpera nie jest tylko do "pajacowania" a napewno juz nie w e32 i nie po to się ją montuje.
Ja mam fabryczną szpere i moja 7 czasem sama wchodzi driftem w zakręty na sliskim nawet jak tego nie chce wiadomo zawsze ją troche prowokuje bo na udanego nawet by nie było takich sytuacji
Do Dominik piszesz że montowałeś sam, rozumiem że to się po prostu zamienia z oryginalnym mostem bez szpery 1:1 i to jest plug&play? czy coś jeszcze trzeba zmienić? jakieś mocowanie itp?
'59 GAZ 21 | '66 W108 5.6 | '69 W108 280SEL | '72 BA3 2101 1200s | '74 BMW E3 2500 | '76 BA3 2103 1.8iSk | '76 BMW E12 535i | '79 GAZ 24 | '89 Volvo 740 2.3 GLE | '89 BMW E32 750i | '96 Volvo 960 3.0
Konik,nie wiem czy nie wyrażnie pisze czy masz problemy.....,pisałem wcześniej,że zmieniasz tylko dyfer,żadnych mocowań,odnośnie dużej i małej głowy,masz fotę i nie wiesz jeszcze o co w tym chodzi ?Czy rozmiary dyfrów są takie same?Spójrz jeszcze raz na zdjęcie....;)
Szpera napewno poprawi trakcję podczas szybkiego ruszania i ułatwi wyjazd z grząskiego terenu,ale za to łatwiej wpaść w poślizg na łuku,dyfer z mechanizmem różnicowym bez szpery powoduje,że koło mniej dociążone traci trakcję natomiast koło dociążone ma cały czas kontakt z jezdnią bez poślizgu,a więc trudniej wyprowadzić auto z równowagi.Ze szperą każde mocniejsze wciśnięcie gazu na łuku na mokrej nawierzchni powoduje obrót o 360 stopni,chyba,że masz żyłkę rajdowca to spokojnie wyprowadzisz auto z takiego poślizgu;).Także dla jednych jazda ze szperą będzie zabawą dla innych dużym problemem.
Ostatnio edytowane przez marek1132 ; 24-02-2011 o 09:15
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Zwykły most a most z tzw. Szperą z zewnątrz się niczym nie różni tylko w środku bebechami WSZYSTKO JEST PLUG&PLAY
A co do wrażeń i przydatności szpery kolega wyżej pięknie opisał :)
Tylko te mocniejsze dodanie gazu to nie tak dosłownie :P trzeba się trochu postarać :D
________________________________________