Dołóż trochę i uderz do gregra o ADS, lepiej na tym wyjdziesz.
Takie skanery to loteria, albo nie ma możliwości zmiany języka na niemiecki bądź angielski, a błędy po polsku są tłumaczony w totalnie nie zrozumiały sposób i kompletnie nie wiadomo o co chodzi, inna opcja to wyświetlanie samego numeru błędu i nic poza tym.
Jeszcze inny problem to loteria przy połączeniu.
Skoro ADS kosztuje więcej od tego, a tu masz wyświetlacz i możliwość pracy bez dodatkowego komputera to gdzieś musieli przyciąć koszta.