Jako że było parę cieplejszych dni w tym roku coś znowu zaczęło się dziać...
Zdjęcia jeszcze przed kolejnymi zmianami,tak był zakończony ostatni sezon...
Kilka zmian jeszcze szykuję ale o tym już chyba na zlocie.
Plany na następne tyg, to nowe przewody hamulcowe oraz paliwowe bo niestety swoje najlepsze lata mają już za sobą. Oraz to co mi nie daje spać to polerka lakieru. Po malowaniu minęło już 8 lub 9 miesięcy i dalej czekam w kolejce
Gwint już raczej skręcony docelowo bo i tak mam duży problem skręcając koła na max.
Tak sobie myślę że tegoroczny zlot to będzie moja pierwsza taka "trasa" z E32 (600km w jedną stronę). Najdalej póki co byłem nią w Augustowie na spocie w 2008r.