Cześć,

Dzisiaj rano pojawił się mały problem w aucie. Wchodzę do samochodu, oświetlenie się zapla, wkładam kluczyk, przekręcam a tu nagle dyskoteka - wszystkie światełka oświetlenia zaczęły zapalać się i gasnąć. Trwało to przez dobrą chwilę i się ustabilizowało.

Kolejna ciekawostka, na P świecą się wszystkie światła oświetlenia kabiny cały czas, po przesunięciu na R - gasną. Na N znowu się świecą, na D - gasną.

I jeszcze jedna ciekawostka - pojawił się problem z czujnikiem zamknięcia drzwi - drze się, że nie są zamknięte.

Oczywiście wszystkie problemy pojawiły się dosłownie w jednej chwili - nigdy wcześniej nie miałem podobnego przeżycia. Wczoraj wieczorem było ok, dzisiaj rano disco ;-)

Jakieś pomysły? :-)

Pozdrawiam,
Marcin