Hehe..
dziękuję, już chciałem pisać, że jeszcze nie zgasła i jadę na jazdę testową, zerknąłem na forum i proszę już gotowa odpowiedź na moje pytanie :)
Poradzilem sobie samemu z wymianą tarcz i klocków, nie było w tym nic a nic trudnego. Jednie potrzebny był imbus 7 którego nie miałem w moim magicznym zestawie, i dużo siły do odkręcenia dwóch śrub mocujących stelarz z zaciskiem (chyba jarzmo ale nie wiem czy napewno dobrze to nazywam).
Sprawiam sobie chyba klucz dynamometryczny do mojego zestawu malego mechanika.
Czujnik również wymieniony.
Dziękuję za pomoc!