Niemniej jednak z "tanią ropą" nie dyskutuję. Te ceny za wtryski i pompe co wspomniałeś to takie dość optymistyczne. Pozostaje pytanie czy lepiej jeździć czymś co trzeba będzie kiedyś leczyć i wskrzeszać, czy zainwestować raz i mieć spokój, bez cyrków z laniem barszczu pod korek i do baniaków przed każdym wyjazdem, bo przecież musi starczyć żeby przejechać w obie strony "po taniości".
Święte słowa :D
ex:
E36 325 TDS AC Schnitzer (160KM, 305Nm)
E38 728iA Shadowline Individual
E53 X5 4,4i Sport Pack