Temat TDS'a był omawiany pierdylion razy i nadal powraca jak bumerang. Jeśli ma być mega tanio, a nie trza rakiety i ma być bagażnik to TDS jak najbardziej. Jeśli robi się mało km to diesel jest raczej słabą opcją, wtedy LPG. Ale do tłuczenia km diesel wychodzi taniej jeśli kupi się zadbane auto (bo i takie się zdarzają)