Ja z kolei nakładałem farbę pistoletem.
Ja z kolei nakładałem farbę pistoletem.
kiedyś czytałem o renowacji skóry znalazłem link gdzie w necie koleś opisywał jak nakładać czyścić i takie tam wyszło mu naprawdę bardzo ładnie po pół roku odświeżył link napisał że skóra zaczęła się marszczyć i po tym czasie wyglądała jeszcze gorzej niż przed renowacją była to jego pierwsza renowacja. czy macie jakieś doświadczenie lub widzieliście jak skóra zachowuje się po dłuższym użytkowaniu.
elegancko...tapicerkę mam w lepszym stanie ale chyba ja odświeżę...Bardzo fajnie to wyszło...
jak odnawialem poprzednia tapicerke wygladalo to mniej wiecej tak, zaglowek
nie bijcie za ten żółty kolor, nie ja wybieralem obszycie tym kolorem
przed
po
skora byla miekka, po ugniataniu kciukiem zaglowka, skora wracala do pierwotnej postaci, nie odksztalcala sie trwale, jak juz pisalem, renowacje robilem w miesiacach letnich, przez conajmniej 3 miesiace auto bylo uzywane do codziennej jazdy i nie bylo klopotu ze schodzeniem farby czy luszczeniem sie. Wg mnie podstawa to dobrze oczyszczona powierzchnia i po nalozeniu farby ilosc czasu jaka sie czeka na wyschniecie i oczywiscie zakonserwowanie
W pełni zgadzam się z yaz'em, minął prawie rok od renowacji wnętrza u Kubanka i nadal cieszy oko, a farba nigdzie nie marszczy się i nie schodzi. Z dobrze przeprowadzonej renowacji będziecie zadowoleni ;-)
Witam,to ja też się pochwalę,bmw e30 cabrio,rocznik 89,tak wyglądała tapicerka przed regeneracją:
http://img34.imageshack.us/i/1001063.jpg/
Po regeneracji: http://img41.imageshack.us/i/1001070.jpg/
zdjęcie zostało zrobione po naniesieniu mleczka do skóry dlatego tak się świeci,teraz jest bardziej matowa.
Materiały użyte do regeneracji skóry: http://img30.imageshack.us/my.php?image=1001065.jpg
dodam,że acetonu poszło 3 butelki,szmat niezliczona ilość ,3 gąbki do zmywania naczyń (idealne do rozprowadzania i wcierania farby).
Od renowacji minęło dwa lata i wszystko jest ok,podstawa to dobre przygotowanie,nic nie schodzi i nic się nie marszczy,dodatkowo co pół roku nasączam skórę specjalnym zmiękczaczem Gliptone Conditioner,lico skóry jest sprężyste i miękkie,skóra nie jest wysuszona i nie pęka.
Ostatnio edytowane przez marek1132 ; 01-02-2011 o 19:31
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Poprawione,a to zdjęcie wykonałem w tamtym roku:
http://img688.imageshack.us/img688/8711/siedzenia.png
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Gliptone spopularyzował się tu na forum kilka sezonów temu, ja również używam, wcześniej korzystałem z różnych innych środków.
Za jakiś czas spróbuje zakonserwować dwie skórzane kierownice, w oryginalnym fabrycznym przeszyciu.
Widzę że u Marka jest taka sama. Ciekawe czy Conditioner zrobi na tym robote.
Czarne e32 w benzynie!
polecam też www.lederworkshop.pl
Ceny wydaje mi się że bardzo dobre (pytać o zestaw jak coś a nie o samą "bazę").Polecam...