
Zamieszczone przez
hubabuba
Robię już ostatnie podejście do tego auta, bo jestem wykończony efetem "shimmy"
Wymieniłem drążek środkowy TRW i końcówki Lemforder. Znowu zostawiłem 1200 zł z robocizną i nic to nie dało. Drgania jak były tak są dalej. Jak wspomniałem ostatnie już podejście i do żyda...
Czy zużyte amortyzatory przednie mogą mieć na to wpływ ? zaczęło coś stukać z przodu z lewej strony i ewidentnie słychać to przy nagniataniu auta.