Drgania kierownicy!!miedzy 80km/h-110km/h juz nie ma co wymienic wszystko nowe!!
U MNIE JAK BYŁ TAKI PROBLEM TO SIĘ OKAZAŁO ŻE GUMY W TULEJACH WACHACZY GÓRNYCH BYŁY PONADRYWANE I NIECO KRZYWE FELGI
Drgania kierownicy!!miedzy 80km/h-110km/h juz nie ma co wymienic wszystko nowe!!
U MNIE JAK BYŁ TAKI PROBLEM TO SIĘ OKAZAŁO ŻE GUMY W TULEJACH WACHACZY GÓRNYCH BYŁY PONADRYWANE I NIECO KRZYWE FELGI
Mam amory Schnitzer'a i na SKP było ich ponad 80%. Po założeniu niższych sprezyn wykazało około 80%,a po dolozeniu dystansów to już wogole wyszło poniżej 70%, także sami wyciagnijcie wnioski...
Wykaz amorkow na SKP na ori zawieszeniu dużo zależy od rozmiaru felg i osadzeniu ich (et)!
Zobacz, komentuj moje GreenGermanStyle7er:
http://7er.pl/showthread.php/4519-e38-Moje-kolejne-7er-w-Stajni-!-)/page5?highlight=Grabol
A także od ciśnienia w oponach itd. itd.
To jest po to aby auta w których wyskoczy 35-40% skuteczności nie dopuścić do ruchu ze względu na uszkodzone zawieszenie. Nam się wydaje niedorzecznością aby takim autem jeździć ale niestety jest wielu ludzi co takimi szrotami się porusza po naszych drogach :/
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
ok wiec ustawilem jeszczseraz geometrie, zalozylem nowe nowe kola od kolesia z e65, i powiem tak
raz jest ok, nic kompletnie, przy jezdzie i hamowianiu nic, ale zauwazylem ze jak droga zaczyna byc mocno dziurawa, a jak ktos jest z okolic szczecina i zna tkz plytówke w drodze do kołbaskowa na ekspresówce to wie o czy mowie, to wtedy znow zaczyana telepotac kierka i to w roznych granicach,
przykladowo miedzy 80-90 100-110 i tym podobne
wiec obstawiam juz tylko amorki przednie, i sprezyny, bo wychodzi na to ze jak auto sie rozbuja to zaczyna nim rzucac, z tylu wymienilem tez tarcze nie powiem ale duzo to dalo,
zastanwiam sie nad amorkami bilchteina + jakis zestawik 60/30,
moze to to....oby....bo juz 7 pochloneła tyle ze nie oplaca sie jej sprzedawac przez 2 lata, nie wspomne ze w miedzy czasie chlodnica pekla:)
Mod edit: "Blichteina" - chcesz kupic jakas chinska podrobe? czy masz moze na mysli firme BILSTEIN ??
Ostatnio edytowane przez BOSS ; 11-02-2011 o 02:29
Bóg Moc Wyższość
jak juz pisałem wcześniej ; szybki tescik sprawdzenia amortyzatorów . jedziesz po dziurach z boku drugie auto i obserwujesz koła, jak podskakują to znaczy ze nie ma tłumienia i amorek do wymiany .
codziennie rano budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem :P
Ja zrobilem maly tescik.
Zauwazylem ze jak sie jedzie ze stala predkoscia jakis tam kawalek powiedzmy ze 2000m to telepanie ustaje prawie do zera. Czuc mniej wiecej doslownie nierownosci drogi tylko.
Zauwazylem tez ze jak sie zatrzymam to telepanie powraca.
1. Rozpedzielem sie do okolo 140 potem zatrzymalem sie na swiatlach hamujac normalnie. Po ruszeniu telepanie wrocilo, ale po przejechaniu jakiegos dystansu znowu ustalo.
2.Rozpedzilem sie do 140 i zwalniajac na odcinku prawie 1000 m powolotku hamowalem skrzynia nie dotykajac hamulca jak juz zszedlem do 1 biegu to zatrzymalem auto na swiatlach recznym hamulcem. Caly czas nie dotykajac noznego zeby wyeliminowac tloczki. Po ruszeniu autem znowu telepalo a po przejechaniu jakiegos odcinka znowu przestalo.
3. Predkosc okolo 150 i hamowanie doslownie awaryjne ze az abs sie prawie zalaczyl do jakis 60 km/h i potem przyspiesznie i o dziwo autem nie trzesie.
4. To samo, hamowanie z roznych predkosci ostrzejsze i lzejsze i przyspieszanie ostrzejsze i lzejsze i nie telepie.
Podsumowujac.
Wystarczy ze sie zatrzymam i rusze i autem telepie. W czasie jazdy jak juz telepanie ustanie to moge robic co chce, skrecac kierownica hamowac i przyspieszac robic to dlikatnie albo moacniej i telepanie nie powraca. Dzieje sie to tylko po zatrzymaniu. Nie ma znaczenia czy zatrzymamy sie przy uzyciu hamulca recznego czy noznego czy biegami czy lekko albo mocno zahamujemy.
Wystarczy sie zatrzymac i telepanie powraca zeby pozniej zniknac prawie po przejechaniu jakiegos odcinka bez zatrzymania.
Ma ktos jakis pomysl?
to auto trzepie sie zawsze nawet przy zwalnianiu czy tylko przy przyspieszaniu.......????
...Pełny Serwis AUTOKLIMATYZACJI....
Nawet przy zwalnianiu.
1. lece 140 zdejmuje noge z gazu trzepie od 110 do 90
2. lece 140 hamuje delikatnie trzepie od 110 do 90
3. przyspieszam lekko trzepie od 90 do 110
4. przyspieszam mocniej to samo
ale tylko po ruszeniu z miejsca.
jadac jakis odcinek drogi ze stala predkoscia wszystko tak sie jakos uklada ze przestaje doslownie calkowicie trzepac. wtedy mozna sobie hamowac przyspieszac robic co chcesz i to mocne trzepanie nie wroci. dopiero jak sie czlowiek zatrzyma to wraca...
dziwne... brak pomyslow...
no wlasnie ja mam identycznie, idealnie to opisałes, tylko u mnie juz po raru dziesieciu zabiegach jest lepiej, ale tak jak mowisz, przy przyspieszaniu tak sie jeszczeu mnie dzieje, jak chwile pojade z dana predkoscia przykladowo 100 czy 110 to jest ok, rece juz opadaja,
macie chlopaki jakies pomysly jeszcze zeby pomuc mnie i koledze wyzej?
Bóg Moc Wyższość
w tym tygodniu atakuje tloczki i lozyska tyl.
i po tym zabiegu juz wszystko bedzie nowe w samochodzie w zawieszeniu. nie zostanie nic wiecej. wymienilem wszystko. mam nowe auto :P