![Cytat](images/BP-Black/misc/quote_icon.png)
Zamieszczone przez
hubabuba
Zajmę się tą kolumną kierowniczą bo wygląda podejrzanie. Wymieniłem to co wyżej napisałem w tym tzw wąs (tuleja wspornika drążka - lemforder) i oczywiście gumy stabilizatora przedniego. Jeżdżę tylko na oponach 235/60 r16 czyli fabryka.
Dziwne jest dla mnie to, że jadąc np 100 km/h i delikatnie hamując to przy tej prędkości delikatnie drży sobie kierownica (nie jest uciążliwe) ale im prędkość spada w dół tym drży coraz bardziej, bo przy 70 km/h praktycznie lata już cały samochód na boki pomimo, że hamuje delikatnie. Uspokaja się wszystko dopiero gdy prędkość hamowania spada do ok 50 km/h. Zmiana wszystkich tarcz (TRW) i klocków (Bosch) też nic nie wniosła nowego do tematu.
A swoją drogą, pamiętam jak w jednym aucie (e36) miałem zwichrowane tak tarcze przez poprzedniego właściciela, że cofając auto samoczynnie stawało w miejscu przy tym zgrzytając, ale nigdy kierownica nie drżała czy coś w tym stylu.