Witam,
Poszukuje kogoś z okolic Poznania (mieszkam w Swarzędzu) kto byłby w stanie obadać mój silniczek i zdiagnozować co go boli :( Beatka ma słaby dół, wogóle nie chce iść. Silnik to M30 3,5 litra rzędóweczka. Powiem szczerze, że jak ma ona chociaż połowe mocy fabrycznej to byłoby na prawdę dobrze :/. Auto niestety jeździło wcześniej tylko na gazie, bo poprzedni właściciel nie zaopiekował się Nią za dobrze i po walniętej przepływce odpuścił temat. Wstawiłem świerzą/sprawną, ale na benie też słabo idzie, a nawet gorzej niż na gazie. Tu podejżewam wtryski, że z powodu długiego nie używania troszke są zapaskudzone czy coś. Proszę o pomoc.