nooo wlasnie ostatnio rozladowal mi sie aku.... to bylo tak pewnego dnia zauwazylem ze alternator slabiej zaczal ladowac bo ladowal sobie 14,4V a teraz laduje 14V i troszke sie zaniepokoilem.... ale jezdzilem tak ze dwa dni i zostawilem auto tez na dwa dni nie odpalajac i po dwoch dniach przychodze i tu lipa pradu niby dosc dla klimy itp ale rozrusznik juz ani nie drgnal..... naladowalem aku i sprawdzilem pobor teoretycznie telefon bral okolo 0,5A bo auto nie schodzilo ponizej tego nawet po 50min wyjecie bezpiecznika telefonu powoduje calkowite uspienie auta w 16min 0,02A moze to taki zbieg okolicznosci z tym alternatorem i lewym poborem pradu przez tel..... zobacze troche mi szkoda tego nowego aku zeby znow padl ale inaczej tego nie sprawdze jak podlaczyc go i jezdzic..