Dobra panowie wracamy do tematu... podczas wymiany głowicy odkryłem ze to nie wałek tylko tłok sie tłukł po cylindrze...BAD.. tłok wygląda makabrycznie a cylinder tez ma rysy... niebawem wysyłam blok do Warszawy bo tu gdzie mieszkam (Nl) to nikt nie ma pojęcia co to alusil i boją sie to szlifować albo koszta przekraczają zakup nowego bloku w bmw 4600euro :D..


filipwwa.. widzisz jaka magia, jest łańcuch a wałek ssący się rusza nawet jak łańcuch i drugi wałek stoi w miejscu ... trzeba było wziasc klucza i pokrecic za wałek pewnie ochlapał by cie wtedy olej z vanosa kolejna magia :D... to właśnie za pomocą tego urządzenia twój wałek ssący stoi jakoś krzywo i zawraca ci głowę to to ci puka i nie daje spac mecząc cie koszmarami o silniku diesla ...