silnik z instalacją II generacji najcześciej strzela gazem jeśli:
- jest niewłaściwie dobrana instalacja (za słaby parownik)
- jest źle wyregulowana, za oszczednie (najcześciej)
- układ zapłonowy ma dość
co do napełniania komór spalania mieszanką paliwowo-powietrzną to działa to identycznie jak w samochodzie gaźnikowym w dawnych czasach - z tym że o tyle lepiej że jest jakaś-tam korekcja zależna od lambdy.
Jeśli silnik jest zadbany, układ zapłonowy jest w dobrym stanie a instalacja jest wyregulowana z głową moim zdaniem nie ma prawa się nic dziać. Silnik M30B30 jest prosty jak konstrukcja cepa, nie widze powodu dla którego miałby niepoprawnie pracować z instalacją II-gen która została stworzona właśnie do takich, prostych jak cep silników. Owszem mikser ograniczy osiągi ale to normalne.
Wydaje mi się że mity o II-gen LPG w BMW powstają na skutek tego że instalacje te są montowane "po taniości" do aut ze znacznym przebiegiem, do silników już w jakimś stopniu zużytych (od dziadka z niemiec funkiel nówek, w praktyce często grubo ponad 500kkm przebiegu, nie oszukujmy się - trochę się tego naoglądałem szukając) i na dodatek często ustawiane "aby jak najmniej paliło" a to nie tędy droga...
a co do Łady to nie po to ją robiłem żeby się zastanawiać ile na niej tracę, zapewniam Cię że koszt blachy to nie była nawet połowa całego kosztu renowacji :-)




Odpowiedz z cytatem