Witam.
Mam bardzo nietypowy problem w swoim E38. Mianowicie dwa dni temu zaparkowałem auto na parkingu centrum handlowego. Wysiadłem... zamknąłem auto z kluczyka fabrycznego standardowo. Normalnie się zamknęło, zaś dosłownie po 2-wóch minutach wróciłem do auta bo czegoś zapomniałem, to już nie chciał się otworzyć! Próbowałem wszystkiego, zamykanie, otwieranie, klapa tylnia i każde z tego po sto razy - zero reakcji. Auto aktualnie zamykam i otwieram dodatkowym pilotem od dorabianego alarmu. Proszę o pomoc, jeśli orientuje się ktoś co może być powodem

P.S. baterie wymieniłem na NOWE po 10minutach, po tym jak na nic nie reagowało, także od baterii to na pewno nie jest :)