To zależy jak człowiek podchodzi do auta. Wielu z nas kupuje serie 7 i powoli sobie dokłada pewne rzeczy do niej. Potem po zliczeniu tego wszystkiego okazuje sie, że kupa kasy poszła w to auto. Gdyby tak podejść racjonalnie do tematu i naprawiać i kupowac tylko te części które trzeba, myślę, że koszty nie byłyby takie duże. ;)
Moje EX - E38 730i '95, E38 735iA '98
Tak ale części do BMW są droższe od innych nie ważne czy nam się coś psuje czy nie, to pozostaje kwestia tego że na każdej wymienionej części jesteśmy kilkadziesiąt zł w plecy w porównaniu np do Fiata, Skody, Opla.Zamieszczone przez EVAN
Dlaczego jeden na 7er wydaje 5 koła rocznie a inny 2 koła?? Bo to co dla jdnego jest sufitem dla innego jest podłogą
I jeden kupił parcha a drugi zadbane auto a trzeci "okazje"
No teraz się już odezwę ;D Co to niby znaczy w plecy ?? To nie podlega takiemu porównaniu.
Gra muzyka
Ja kupilem tzw okazje i oprucz wiadomych wydatkow po zakupie auta juz przez ponad rok nim jezdze i nie dolozylem do niego ani zlotowki, czysta przyjemnosc z jazdy ZERO wydatkow
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest.
Jak pisałem podłoga sufit
Czyli jak nie wydaje na 7 przynajmniej 5 tysi rocznie to znaczy ze mam zaniedbane auto?? hmm a myslalem ze jest zupelnie odwrotnie
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest.
Opcja jest tylko jedna, niech chłopak kupi i sam się przekona jak to jest posiadać E38 :) Królowa jest tylko jedna :D 7er
Tak jak pisałem wcześniej :) Wybiorę coś między BMW: 7er (E38), Audi: 100(c4), 200, A4. Jeżeli nie kupię teraz E38, to najprędzej zagości u mnie za 2-(max)3 lata kiedy będę zmieniał auto. Oczywiście jak coś kupię to poinformuję :) No i przede wszystkim będę odwiedzał zlociki :) Co prawda nie wszystkie (nauka) ale będę się starał być na zlotach :)
Ostatnio edytowane przez konieczko23 ; 21-12-2010 o 21:34 Powód: error
No właśnie,nie ma co piany bić,kupuj furę i się pokaż.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem