kiedys sprzedawałem starego busa. auto nie chciało w jakikolwiek sposób odpalić, rama byla peknieta zardzewiała . przez rok czy 2 stał na placu jako garaż . napisałem ze sa zapchane przewody od paliwa . gość przyjechał pooglądał zadzwonił po lawete . sprzedawałem specjalnie zimą zeby nikomu nie chciało sie grzebać przy aucie. sadze ze tak samojest z tym autem. widać ze willa pierwsza klasa ciekawe czy basen mają za domem :)