Witam, mam problem ze swoja e30 w ktorej jest m62b44. A mianowicie bylo wszytsko ok, potem zaczela kucac na wolnych, wymienilem swiece i cewki (bylo przebicie) i sie poprawilo nachwile....ale zaczelo sie dziac jakby gorzej po paru set km. Mianowicie zaczely sie strzaly w ydech, mialem wrazenie ze pracuje na polowie garow, kumpel powiedzial ze przypchal siewydech...ale niebardzo jest tam czym sie przypchac (wolny wydech do koncowego tlumika). Podczas grzebania znalazlem taki objaw, ze jak psiknalem starterem blisko na tyl silnika (od strony sciany grodziowej) jakby na sekundezaczal dobrze pracowac. Czy to moze oznaczac odme? Dodam ze nie bierze oleju i nie dymi, tylko bardzo zle pracuje i nie ma mocy. Aha i jeszcze jedno... czasem chodzi lepiej, czsem gorzej, jak chodzi lepiej (lae nadal jakby nie nawszystkich garach) to obiawy ustaja po przekroczeniu 4tys (odzyskuje moc) ale jak chodzi gorzej to przez caly zakres obrotow ma 150KM ;/
Podpiecie pod kompa nie wchodzi w gre bo nie wiem czemu le nie mogenamierzyc zlacza diagnostycznego po przeszczepie :(