Piszesz o mikrofiltrze ? bo jeśli tak to masz zasyfiony wlot,a to załatwisz bez rozbierania deki :)
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy http://dachy-trzcinowe.pl/
Zamieszczone przez siudema Piszesz o mikrofiltrze ? bo jeśli tak to masz zasyfiony wlot,a to załatwisz bez rozbierania deki :) Dokładnie. Po wyjęciu mikrofiltra jak jeżdzę po nagrzewnicy to czuć to dziadostwo. Skoro bez rozbierania to jak mogę się z tym uporać?
Zasady na forum