E38 do 4 tys euro??

[Majki.S]

Witam!

to moj pierwszy post na forum wiec chcialem sie ze wszystkimi przywitac:-)

mam do wydania ok 4 tys na autko, oczywiscie bmw serii 7:-)

myslalem nad e32, ale ostatnio jestem pod ogromnym wrazeniem e38

moje pytanie w zasadzie jest w temacie, co o tym myslicie? jest duzo 7 na niemieckich stronach w miate dobrej cenie, niektore wygladaj bardzo przyzwoicie

myslalem nad rocznikiem ok 95 silnik w zasadzie kazdy oprocz diesla i 5.0:D

http://www.mobile.de/SIDAIBQFh0H2085...1111294583119&

http://www.mobile.de/SIDAIBQFh0H2085...1111298260001&

http://www.mobile.de/SIDWkuDbi4o918u...1111288729685&

bede wdzieczny za pomoc:) chociaz jak tak patrze to za mniejsze pieniadze mozna miec piekne e32 740... sam juz nie wiem

[Jey]

Ja bym sie jednak zastanowił poważnie nad zadbanym E32. Raczej ciężko będzie znaleźć E38 z początku produkcji w dobrej kondycji technicznej. A przy takim aucie jednak trzeba liczyć się z wydatkami. Nie ma sensu kupować średniaka i potem dokładac co miesiąc. No chyba że trafiłby się na prawdę ładnie utrzymany egzemplarz. A zdjęciami bym sie nie sugerował. Jak szukałem swojego E34 to na zdjęciach wszystkie były śliczne i oczywiście w opisie że auto bardzo zadbane, a jak je oglądałem to z auta na auto robiło mi się coraz słabiej. Przy takim budżecie jednak wolałbym rozglądnąć sie za E32. Wiem ze E38 to genialny model, też na niego choruję, ale póki co zbieram fundusze i przymierzam się do jakiejs perelki z konca produkcji

[Aldik]

A ja bym szedł w zaparte i szukał E38, E32 za 4tyś EUR to lekkie przegięcie, tak myśle. A jak się ktoś uprze to kupi ładne E38 za te pieniadze. Ja 3 lata temu kupiłem za 5,5 tyś z 95 740 ze skórą itp, miała książke serwisową do końca itd itp, zrobiłem nia pare tysięcy/ jeździłem poł roku i totalnie nic się nie zepsuło !

[Jey]

No fakt że E32 można spokojnie kupić zdecydowanie taniej. Tylko chodzi o to czy ma się czas na szukanie zadbanego E38? Na pewno można znaleźc w tej cenie coś ciekawego, ale trzeba się naszukać.

[Prezes]

to jest właśnie ta niewdzięczna granica... marzenia, realia a opłacalność... i ryzyko...

Za te pieniądze nie będzie łatwo znaleźć takie E38, jakie byś chciał. Kolega cosmo zakupił 730iV8 1994 za podobne pieniądze... od pierwszego właściciela. Auto ładne, ale jakieś drobiazgi niestety miał do zrobienia. Zawsze jest tak, że szuka się aut ciut młodszych niż początek produkcji. Co do E32... aby tyle zapłacić, to raczej musi Cie skusić coś więcej do tego modelu, niż tylko chęć posiadania ;)

[trolu]

Ja bedac na twoim miejscu kupil bym zajebiste E32 :)

Ciezko bedzie kupic za taka gotowke E38 .. Kupic kupisz nie da sie ukryc dodaj oplaty wszystkie ubzpieczenie < juz Ci bedzie brakoc , a gdzie cos zrobic w aucie nie ma co ukrywac bedziesz musial miec na wklad w takie auto .. Cos za cos tanio kupisz to wlozysz troche .

[hrabia81]

koszty utrzymania takiego samochodu nie sa male. ja na twoim miejscu poczekalbym jeszcze odlozyl troche wiecej i poszukal e-38 z 96,97r z samochodem jak z kobieta musi ci sie naprawde spodobac (jak kupisz na sile to puzniej zawsze czegos ci bedzie brakowalo). poczatek produkcji jest juz troche styrany. moim zdaniem troche poczekac odlozyc drugie 4000 euro i dopiero wtedy czegos poszukac.

[michal_5000]

W zasadzie zgadzam się z przedmówcą, tzn. postarałbym się zwiększyć budżet (choć niekoniecznie zaraz o 100% ;) ) - i kupić E38 nawet jeśli miałoby się to jeszcze przeciągnąć.

Nie tylko wiem dlaczego '95 ma być "styrany" a auto nowsze o rok już nie... :hah: Myślę że to już bardzo indywidualna sprawa każdego egzemplarza.
Poza tym nie róbmy już jakiegoś truchła z aut raptem nieco ponad 10-letnich. "Stary" to jest dla mnie Pontiac GTO - co nie zmienia faktu że też jeżdżą.

[saulinek]

witam wszystkich :)
co do kupienia auta za 4000euro to mi sie wydaje ze mozna cos kupic w miare ale trzeba sie liczyc z pewnym wydatkiem doinwestowania do tego auto.ja sam osobiscie przejolem auto od swojej zony bo szkoda bylo mi je sprzedac za 15000zl zreszta to i kupcow nie bylo za duzo na kupno jej bo byla z odbiorem w szwecji.wiec przywiozlem ja do polski i zaczalem doprowadzanie do stanu ze nie wstyd byloby ja pokazac .silnik i skrzynia biegow byla naprawde igla tylko zawieszenie i lakier.w szwecji tak sie nie odczuwalo zawieszenia ale po ostatnim badaniu technicznym wyszlo ze jest sporo do naprawy wiec zona postanowila sprzedac ale ze lista napraw byla spora to nawet nie liczylem ze w szwecji ktos ja kupi zeby jechac i od razu inwestowac kase ,ceny sa tam o niebo wyzsze jak w polsce przynajmniej godzina pracy w warsztacie.wiec postanowilem ze ja zabiore do polski i ja tu zrobie na tip-top.zawsze mialem sentyment do bmw wiec wielkich oporow nie mialem.cale zawieszenie zrobilem za okolo 4000zl tu dzieki dla trola za przednie mcpersony.zmienilem przednie tarcze,klocki ,koncowki ,wachacze przod,belka przednia itp .malowanie oprocz dachu 2500zl plus rozne mniejsze detale wyszlo mi okolo 7500zl.i teraz tylko zostalo juz jezdzic a jeszcze mysle o gazie koszt 3700zl dzieki nuef.chociaz jak ja jezdze a mam 44 lata bc pokazuje mi okolo 11,5 w miescie a w trasie okolo 9l.takze jak ktos ma troche rezerwy to moze sbie pozwolic na troszeczke zaniedbane auto i samemu pogrzebac a tym bardziej jeszcze jak ktos ma pojecie, znajomych to nie musi to byc tak drogo.z auta jestem zadowolony,wyjezdzam ze spokojnym sercem do polski a auto zostawiam pod opieke syna ,mam nadzieje ze jak wroce to nie bedzie powrotu do przeszlosci.hiihiihi.jak zrobie zdjecia to wrzuce na stronke soon.O jeszcze mam pytanie moze jest ktos zainteresowany lub ma znajomego kogo interesuje Ford Explorer Sport rocznik 2000 z gazem sekwencja,orurowany ladnie itp.zdjecia tez moge zapodac cena chyba przestepna .sam sprowadzalem z usa.pozdrowienia wszystkim oraz dla trolu.krzywego i neuf-a/

[Majki.S]

a jak duza jest roznica w komforcie podrozowania miedzy tymi modelami? ( e32 a e38) ?