carbon e e38 - ocencie sami

[JACEKK.]

lepiej bylo pomalowac pseudodrewienko na czarny polysk
a drewienko w e38 w niektorych wersjach wyglada jak okleina z dawnych komunistycznych segmentow zwanych "koszalinskimi"

[cursor]

Jak dla mnie tragicznie to wygląda, nie podoba mi się tunel środkowy, a to dlatego, że okleiłeś też przyciski, obramówki przycisków, a także zakleiłeś te wgłębienia w popielniczce i schowku pod podłokietnikiem.
Tak samo gałkę, widziałbym raczej całą w skórze w tym przypadku, wtedy zupełnie inaczej by się to komponowało.
Na fotkach sama folia trąca tandetą z E46, jakby to było zrobione tak jak na w tej e34 co ktoś wrzucił to byłby zupełnie inny efekt, a podejrzewam, że nie musi to być prawdziwe włókno węglowe, a kwestia dobrej folii + kumaty lakiernik i efekt będzie.

[_michaś_]

poszukajcie gdzies moich fot w foli z karbonu ;) bylo wszystko zrobione cacus glancus do pierwszego monetu zanim w aucie bylo ponad 50stopni i folia sie wybablowala, ja zastosowalem to bo jasne drzewo mnie strasznie draznilo! ale teraz mam ciemne i jest tak jak byc powinno. mozemy sie tu licytowac o koncowkach brewkach shadowline'ie itd kazdy robi jak mu sie widzi prawda? mysle ze bardziej autorowi chodzilo o pokazanie wykonania i ocenienie tego niz o to co komu jak pasi. ja mialem dol szary deske czarna z karbonem swiezym wygladalo to calkiem calkiem nawet przejechalo dwa zloty i ludzie sie zachwycali, coz z tego jak przyszlo slonko i wyprostowalo pomysl. jestem tez tego zdania ze trzeba by to wykonac w prawdziwym carbonie.