Auto za 3 dni będzie w Stando na ostateczne dopieszczenie niedokończonych rzeczy ;] Ostatni rok w sumie stało nieruszane wiele, bo co naprawiłem, to jakiś nowy wyciek albo inna duperela. Mam nadzieje tam mi to zrobią do końca, no i pozdrawiam Pana mechanika który zaglądał do mojego tematu ;)