Też bym sobie poczytał taką instrukcję,szkoda tylko że ona jest po niemiecku a nie miałem nic nigdy związanego z tym językiem....
Taką samą instrukcje mam u siebie, miły oryginalny dodatek!
Czarne e32 w benzynie!
Siemka
Ostatnio spotkałem typa który chciał nabyć to auto w 2006 roku, dowiedziałem się też ciekawych rzeczy co było robione z tym autem, jak chcesz wiedzieć więcej to daj znać na PW.
Gratuluje odświeżenia auta.
"Nie mówię szeptem, gdy mówię skąd jestem"
juz wiem kto mi sprzed nosa sprzatnal :( ugadalem sie na 6 tylko nie pasowalo mi pojechac.
Ojciec mial urodziny i wyjechalem z wrocka na weekend a w pracy zapieprz, zeby pojechac musialbym sie wogole z pracy zwolnic. :)
ale i tak masz duzo roboty
ja chcialem swoje m30 tam wsadzic a ty przynajmniej w oryginale pozostaniesz jesli podolasz.
zwlaszcza ze sprzedajacy mowil ze ktos ze slaska przyjezdza w sobote.
(...)
MOD: Gentlemani o pieniądzach nie rozmawiają, zwłaszcza na otwartym forum.
Ostatnio edytowane przez tuczi77 ; 15-02-2011 o 18:29 Powód: Poprawiłem cytat żeby prawidłowo się wyświetlał ;)
Bardzo ładna 750 Highline to już w Niemczech jest ciężko spodkać tym bardziej cieszy ,ze jest kolejna w PL . W de w przyzwoitym stanie kosztują od 10.000eur w góre..
Zgadza się ale z tego co mnie pamięć nie zawodzi to rozmowa była taka: "Mi się nie spieszy, jak nikt się nie zgłosi po auto do dnia XXX, to przyjade. Doslowinie pare minut po twoim telefonie zadzwonił Sławek ze przyjezdza i to juz jutro rano.
Z tego co wiem ostatnio byl jakiś Highline czarny do kupienia chyba w plocku z tego co mam info od jednego z forumowiczow na 5er.pl
Pozdr
"Nie mówię szeptem, gdy mówię skąd jestem"
poprostu mialem weekend zajety, przyjechalbym w nastepny.
ale szczerze to nie zaluje, kupilem inna tez dobrze wyposarzona, oczywiscie bez lodowki i stolikow.
robie ja juz 1,5 mies. i juz prawie koniec. a tam skonczyl bym chyba we wrzesniu :)
a po drugie w starym m30 cisn.ol zaczelo sie zazyc po ostrym bucie, plul bym sobie w twarz:)
Auto wróciło po miesiącu od kolejnego mechanika, speca od automatycznych skrzyń biegów. Renowacja skrzyni tanią rzeczą nie jest, ostatecznie udało mi się zapłacić 4600 gdyby kogoś ze śląska interesowało, a podobno koleś jest na tyle dobry, że z sąsiednich województw do niego przyjeżdżają. Jest na to pół roku gwarancji, także koleś pewny roboty swojej jest :)
W tej chwili mam aż 3 dni żeby się autem nacieszyć. Udało mi się nieźle ustawić cenowo z autoryzowanym warsztatem BMW i w ten piątek oddaje tam autko na lakierowanie całości oraz renowację skór. Proponowali mi obszycie na nowo skórami, ale wolałbym zachować skóry oryginalne jednak. Przy okazji rozebrania auta, mam nadzieję jeszcze kilka elektrycznych rzeczy mi naprawią.
Mam jednak nadzieje, że będzie to ostatnia poważna naprawa, a potem zostaną drobnostki.