Nie no zgadza sie szpachla tez by sie przydala jednak mysle ze przy tak malych zaprawkach szkoda sie bawic w szpachle gdyz wtedy papierem przy wygladzeniu przetrzec trzeba wieksza powierzchnie co od razu bedzie badziej widoczne po malowaniu.

Jesli to nie sa miejsca typu srodek maski czy drzwi tylko gdzies w rogach , na dole czy cos to w sumie mozna poprostu wydrapac , zagruntowac, kolorem zatuszowac i miec 1000 zl na paliwo zamiast lakiernika brac.

Niw widzialem tego wiec nie wiem, a wlasciciel sam zdrowym rozsadkiem niech oceni czy warto.

Ja swoja mialem lekko porysowana i pare drobnych wgniotek bez rdzy. Pomalowalem cala i teraz jest miodzio. Ale robilem to sam wiec wydalem kolo 1000 na materialy. Gdybym mial zapalcic 1000 za pare wpylwk to gleboko bym sie zastanawial