Cytat Zamieszczone przez 1endzi
Witaj, przede wszystkim po odpaleniu zimnego silnika odrazu nie ruszaj, niech chwilę się nagrzeje. Druga sprawa jeśli podjeżdżasz pod np. krawężnik, wjeżdżasz na parking, (szczególnie gdy robisz to na podwyższonych obrotach) to nie gaś silnika odrazu, poczekaj chwilę niech turbina wytraci obroty (silnik odrazu wytraci a turbina nie jeszcze się będzie kręcić). Koniecznie odczekaj z pare dziesiąt sekund, gdy nie odczekasz i wyłączysz silnik, odetniesz smarowanie od turbiny i będzie ona wytracała swoje obroty na sucho bez oleju, co doprowadzi wkońcu do jej zatarcia (śmierci).
Kurcze to zeby podjechac 725 pod kraweznik albo wjechac na parking to trzeba zamykac obrotomierz?? Mi sie jakos udawalo nie przekroczyc 1000 obrotow...

A na powaznie to po dluzszej dynamicznej jezdzie (wyzsze obroty i obciazenia) trzeba pozwolic turbinie sie ochlodzic, czyli zgasic silnik dopiero 30-60s pracy na wolnych obrotach.