Witam

Od dłuższego czasu coś stuka po prawej stronie, stuka gdy się wpadnie w dziurę z ciut większą prędkością (nie stuka przy bardzo powolnej jeździe).
Ostatnio zaczyna też lekko postukiwać gdy jadę po równiutkiej drodze i zaczynam bardzo delikatnie hamować. Wtedy słyszę stuk raz na sekundę delikatne puk - puk :)

Drążek środkowy wymieniony nie dawno, tuleja wspornika też - po wymianie też stukało.

Czy możliwe że stuka któryś drążek końcowy który ma niewielki luz?

Bo chyba to nie są wahacze?
Wahacze wymieniałem z 30 000 km temu były wyrąbane ale nie stukały tak jak teraz i miałem drgania auta przy 80 km/h.


Pozdrawiam