Witam
Kilkanaście dni temu zaczęły dziać się dziwnę rzeczy.
Bez żadnego powodu auto nie chciało zapalić. Po dłuższym kręceiu w końcu załapało.
Zdażyło się jeszcze kilka razy taka sytuacja, do tego podczas jazdy auto samoczynnie potrafi dodać gazu.
Podobna sutuacja zdaża się jak na skrzyżowaniu w oczekiwaniu na zielone zaczyna sam kręcić do 2000-2500 obrotów lub podczas hamowania zwiększa obroty.
Czy ktoś się już spotkał z takimi objawami?