Cytat Zamieszczone przez HTN Zobacz posta
Odświeżę temat, bo minęło kilka lat, a nie chciałbym nowego tematu wrzucać.

Jak Wasze doświadczenia po usunięciu klapek? Mnie ten temat nieco irytuje, bo wszyscy je usuwają, a poza paroma zdjęciami w necie nie napotkałem nikogo, kto miałby realną usterkę tego elementu. Temat o tyle dla mnie zagadkowy, że pewnie niewielu bierze pod uwagę dwa podstawowe zagrożenia związane z usunięciem ww. elementów:
1. Rozbiegnięcie się silnika w przypadku nieszczelności turbo, a takich aut na żywo już oglądałem dwie sztuki, w tym mi się to zdarzyło za mojego pierwszego auta z klekotem pod maską.
2. Znaczne pogorszenie się spalin, czyli lada dzień będzie trzeba wymieniać DPF.

Może ktoś się podzielić doświadczeniami popartymi jakimś dłuższym czasem użytkowania, a nie tylko kilkoma dniami po wyjęciu klap wirowych?
Mialem e46 2.0D polift. Kupilem ja z klapka w siniku. Po remoncie i wycieciu pozostalych klapek ktore byly jeszcze na swoim miejscu auto do dzisiaj zrobilo 20tys km (jezdzi nim moj sasiad) nic sie nie dzieje.
Mialem e38 3.0D polift i wywalilem klapki w pierwszy dzien. Auto przejechalo u mnie 60tys km i wszystko gralo.
Jakis czas temu wywalalem ze znajomym klapki z jego bmw e60 2.5D po ich wywaleniu zadnych zmian w pracy silnika itd. Przejechane dopiero 6tys km.

Mam tez znajomych z bmw e60 e65 co juz dawno nie maja klap i sobie chwala. Nieznam przypadku zeby przez brak klapek cos sie dzialo nie tak z autem.
Pozdrawiam.