Witam. Ostatnimi czasy, gdy na dworze zrobiło się trochę chłodniej, zaraz po odpaleniu zimnego auta ze skrzyni dochodzi stukanie. Odgłosy te słychać przez jakąś minutę. Po ruszeniu skrzynia zaczyna chałasowaś jak stare (łożysko), ale tylko na pierwszym biegu. Po przejechaniu ok 100 mertów hałasy ustępują i wszystko jest już ok. Automat zmienia biegi płynnie bez szarpań. Olej wymieniony na nowy w lipcu w Samko w Warszawie. Poziom oleju ok. Inpa nie pokazuje żadnych błędów w skrzyni. Spotkaliście się już kiedyś z takimi obiawami?