Witam,

Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem 750i w e32.

Samochód zakupiłem rok temu, już z pewnymi problemami natury silnikowej i nie tylko.

Na początku było tak:
Gaz, nierówna praca silnika na wolnych obrotach, zmasakrowane czujniki położenia wału korbowego, cieknąca przekładnia...

Więc zacząłem pracować: zdjąłem całą instalację gazową, wymieniłem czujniki - silnik trochę odżył ale wciąż było jakoś dziwnie...

Objawy z przed wymiany czujników i zdjęciu instalacji gazowej były takie że: samochód praktycznie nie chciał się rozpędzać od 0... dopiero jak wkręcał się powyżej 3 - 3,5 tyś. jakby odżywał, na wolnych nie palił na wszystkie gary...

No i stanął. Niestety straciłem pracę i tym samym dochodu. Różne rzeczy zdarzają się w życiu. Pozbyłem się swojej e36 oraz e34. 7'er została jednak zemną.

Kasy nie miałem ale koledzy z BMW Trójmiasto trochę pomogli i:
Zdjęte kolektory dolotowe, z 1,5 cm warstwą syfu w środku - wyczyszczone i pomalowane.
Zdjęte pokrywy zaworów (wszystkie gumki od odm do wymiany, bo albo ich nie było albo w takim stanie że masakra) - wyczyszczone i pomalowane.
Wyciągnięte wtryski - jadą na sprawdzenie niebawem.
Zdjęte kopułki z Palcami - czarne w miejscach styku - kupione nowe BOSH czekają na założenie.
Wszystkie 12 świec wyjęte, odległości między elektrodą a trzpieniem ok. 5 mm - kupione nowe Beru.
Filtry powietrza rozpi... od gazu - kupione nowe.

Tylko składać. Będę relacjonować jeżeli wam nie przeszkadza.