Po wczorajszej dlugiej walce - problem zazegnany.

Zdenerwowany cala sytuacja - zdecydowalem sie wymienic wszystkie objemki metalowe ukladu chlodzenia za blokiem silnika.

Troche tego bylo biorac pod uwage ze przy wpieciu gazu - zastosowano dodatkowo dwa trojniki.

Przyczyna problemu okazaly sie na prawde - zle jakosciowo objemki zalozone przez warsztat zakladajacy instalacje gazowa.

Troche roboty przy tym bylo - do tego pokaleczone rece itd. Ale sie oplacalo - rano na parkingu - brak plamy pod autem - a to cieszy - biorac pod uwage - obciach - dolewania co drugi dzien plynu - do tak exluzywnej limuzyny jaka jest 7ka ;D

Niejeden sasiad - juz na pewno sie ze mnie smial (BMW - bedziesz mial koszta) - Olejus - najoeepiej wie o czym mowie.

Fotki z tej operacji zapodam pozniej.

Do tego wszystkiego bylem zmuszony jeszcze raz sciagac deske - poniewaz znow przestala dzialac dmuchawa - pomimo tego ze ostatnim razem przy awarii - zmienilem szczotki.

Problemem okazalo sie brak smarowania i wysuszone lozyska na osi dmuchawy.

Po zabiegu odnowy w renomowanym salonie SPA dla dmuchaw :D w garazu mojego znajomego - znow jestem w pelni szczesliwym posiadaczem E38 - i juz mysle nad nastepnymi modyfikacjami tego cuda techniki ;D ;D ;D

Pozdrawiam i nie moge sie doczekac spotu !

NARKA !