Regionalne piwa dostępne w waszych miastach

[damian23zgc]

Jak byłem w koszalinie to piłem tylko BROK SAMBOR było pyszne daje 10/10 niestety u nas można kupić tylko BROK EXPORT a to już nie to. Co do Ciechana to kolega Sebek mnie nim uraczył i też śmiało daje 10 no i Wiesławie LWÓWEK jest mega super

Szkoda że w Zgorzelcu żadnego z tych browarków nie da się kupić :(

[jarek88]

Lwówek można już dostać w Łodzi

[Sebek]

@Wieslaw


a jak miodowe ? Nic nie piszesz - czyzby nie smakowalo ?

Moze wybierzemy sie na wycieczke do Liberca, zrobic rozeznanie na rynku czeskim ....


Sebek

[Wiesław]

Ciechan - Miodowe.

Musiałem parę wieczorów z nim zaliczyć żeby być pewnym co napisać .
Dobrze a więc:
Przede wszystkim słodkie. Po pierwszym wydaje się że nawet za słodkie ale drugie i dalej już jest OK. - oczywiście to wina miodu którego aromat i smak góruje nad chmielem.
Piffko należy pić tylko i wyłącznie z kufla i bełtać butelkę podczas nalewania gdyż to co najlepsze osadza się na dnie (tak chyba jest z każdym niefiltrowanym piwem)
Pierwszego wieczoru wypiłem 5 szt - normalna dawka żeby stwierdzić czy piffko nadaje się na imprezy.. no i zonk! na drugi dzień ból głowy i ciężko ze wstaniem :? czego po nawet 6 Lwówkach nie zaobserwowałem. Gaz też uwalnia bardziej od Lwówka - po pierwszej flaszce już bekanie idzie. :/
Ciechan więc nie jest dobrym piwem żeby się napier...ć ale doskonałym by sie delektoweć.. i tak było drugiego i trzeciego wieczoru... Pić trzeba pomału i uważać by osad nie spadał na dno, baaaardzo ciekawy smak trudny do opisania - trzeba samemu spróbować lekko szczypie w brzegi języka. Po dwóch butelkach takiego picia nie ciągnie do następnego bo piwo jest syte (chyba przez ten miód)
Uważam że jest to piffko dla kobiet - nie zalatuje browcem a słodkość kobiety lubią. ;)
Piana niestety nietrwała. :(
Na kapslu - znane hasło "W jedności siła" :D
nie lubię przyznawać piwom punktów bo to zależy kto jakie ma odniesienie..
Ale jeżeli bym przyjął że Lwówek Książęcy ma 10/10 to dla Ciechana Miodowego dam 8/10.
Dziś kończy mi się skrzynka i już widzę że mimo dwóch punktów w dół będzie mi go brakować
:564:

Sebuś - jeśli chodzi o czeskie piwa to nie przepadam za żadnym. Czesi te piwa gazują jak oszołomy.. to nie dla mnie. 8/

[coboss]

(tak chyba jest z każdym niefiltrowanym piwem)

Z całą pewnością wczoraj piłem jakieś zbożowe Ukraińskie, które przekonało mnie fajnym opisem :D piwo... no nie dopiłem, nie podeszło choć smak miało ciekawy. Możliwe, że to wina smaku robionego pod Ukraińców, kupiłem też takie samo robione w Monachium, zobaczę jak bardzo różni się wschód od zachodu na koniec zostawię sobie także polskie piwo niefiltrowane. Moją wycieczkę po piwowarskiej europie nie zakończyłem na tym etapie odwiedziłem też Holandię, znalazłem dobre piwo jasne ZERO porównania z Heinekenem, muszę tylko z czytać nazwy z butelek jak będę w domu. Oprócz wyskoków na najlepsze piwa europejskie, poznawania piw niefiltrowanych na półce znalazłem piwo niepasteryzowane Łomża, niestety już wiem, że to nie jest prawdziwe piwo niepasteryzowane bo ma 3 miesiące ważności. Będę szukał dalej, czekam na odzew z Lwówka gdzie mogę kupić ich piwo w moim regionie.

[Wiesław]

na półce znalazłem piwo niepasteryzowane Łomża, niestety już wiem, że to nie jest prawdziwe piwo niepasteryzowane bo ma 3 miesiące ważności.

dokładnie: piwo te jest piwem sterylizowanym - to nowy sposób na przedłużenie trwałości piwa poza pasteryzacją niestety sposób ten wyjaławia piwo ze wszystkich możliwych bakterii i piwo jest martwe - nie polecam takich piw. A browar pisze dumnie "niepasteryzowane" - niby nie kłamie ale nic nie wspomina o sterylizacji i to jest chamstwo!!!

[coboss]

na półce znalazłem piwo niepasteryzowane Łomża, niestety już wiem, że to nie jest prawdziwe piwo niepasteryzowane bo ma 3 miesiące ważności.

dokładnie: piwo te jest piwem sterylizowanym - to nowy sposób na przedłużenie trwałości piwa poza pasteryzacją niestety sposób ten wyjaławia piwo ze wszystkich możliwych bakterii i piwo jest martwe - nie polecam takich piw. A browar pisze dumnie "niepasteryzowane" - niby nie kłamie ale nic nie wspomina o sterylizacji i to jest chamstwo!!!

Owszem ale piwo i tak było bardzo dobre. Wypiłem wczoraj też to niemieckie piwo niefiltrowane i powiem Ci, że oj TAK, nie do porównania do Ukraińskiego, dużo lepsze :) ale tak czy owak będę szukał prawdziwego piwa, weekend spędzę w Poznaniu więc może tam coś znajdę :)

[Wiesław]

Ha!! dostałem dziś paczkę od kolegi Guralbmw który zamieszkuje malowniczą IRL
ja wiem co jest w środku ale z ciekawością rozpakowuję...

pełne zaskoczenie! zamiast trzech flaszek -- Ośmiopak!

banan na twarzy jeszcze długo mi nie zejdzie..

Czeka mnie upojny wieczór podczas którego poznam walory oryginalnego Guinnessa



Chcę z tego miejsca bardzo podziękować Guralowi za przemiłą przesyłkę i zachęcić innych do kultywowania tej super tradycji na łamach tego tematu.
Ja dysponuję Lwówkiem Książęcym i jeżeli jeszcze ktoś ma ochotę na degustację to bez krępacji podajcie tylko adres.

Jeszcze raz Wielkie Dzięki Gural!!!

:564:

[x-factor]

Jak by ktoś szukał guinnessa to ostatnio widziałem go w puszkach na stacji BP w Opolu więc pewnie na innych tez powinny być :)

[BRABUS]

Wieslawie, a ile taka paczuszka z Anglii Cie kosztowala? moze sie usmiechne do gurala i mi cos podesle smacznego :P