koledzy mam mały problem z elektryką.
Rano samochód normalnie odpalił a po jakimś czasie zapaliła sie lampka od klocków, która paliła nawet po zgaszeniu samochodu. Po zgaszeniu samochód już sam nie mógł odpalić. Po pożyczeniu prądu zapalił bez problemu. Po paru minutach po odpaleniu przestały działać liczniki i zapaliła się jeszcze lampka od poduchy.
Co to może być?