Zaczęło się od spotu w Warszawie 12.01 gdzie parkując obok rzędu E38 koledzy stwierdzili że zaraz odpadnie mi lewy grill, pomyślałem niezły początek fura wylizana a przód się rozpada ;) .

Nie było co kombinować tylko trzeba było kupić nowy grill i zaczęło sie myślenie czy oryginał, czy może cały czarny czy jednak cały chrom od 750.

Stary że był do wyrzucenia pomalowałem na czarno i zamontowałem i nie do końca mi się chyba podobało. Dzisiaj po zamontowaniu nowego od 750 chyba przód nabrał wyglądu.

Jestem ciekawy waszych opini na ten temat.