Bo nie było do czego się zatrzymywać. To chyba, że jest się ratownikiem lub lekarzem!
Według mnie nie było szans aby to ktoś przeżył[*] Niestety nierozwaga i kierującego i służb, które nie posprzątały drogi.
A czasami jest tak łatwo wykonać telefon, że coś leży na drodze co zagraża ruchowi, jeden telefon na numer alarmowy... ale po co... ja przejechałem a że komuś się nie uda... ;(
PS. Też zawsze chciałem mieć taką kamerę w aucie, ja wiem, że temat nie odpowiedni ale jeżeli ktoś wie jak to zrobić to proszę o info na PW