740iA 1996r Warszawa - Zdecydowanie Odradzam

[Siudmy Irl]

Jeśli ktoś kupuje takie auto i stać go na bądź, co bądź drogi serwis, to ja nie widzę problemu.

Wez rowniez Kolego pod uwage to , ze sporo ( nie twierdze, ze wszyscy) mlodych ludzi kupuje taki auta dla lansu, szpanu, checi pokazania sie przed swiatem, niezdajac sobie sprawy z kosztow utrzymania. Gdy dochodzi do pierwszych powaznych napraw wynikajacych z zaniedbania, wowczas takie fury laduja na sprzedaz. Zapewne wiekrzosc 20-latkow niestety, ale nie stac na utrzymanie z wlasnej kieszeni takich aut. Wielu z nich zakupuje takie bryki za kase od swych rodzicow, a gdy stanie przed dylematem, czy wydac kase na serwis, czy na laski imprezy itp. jak myslisz co wybierze? Mysle, ze sporo racji maja Koledzy piszacy o mlodych ludziach jezdzacych 7er, chociaz podkreslam nie dotyczy to wszystkich.

[sylwek7]

Ciekawa sprawa :)

Powiem szczerze, ze jedynie kłopotem może być te gwiżdżąca skrzynia i to, ze samochód nie jedzie prosto. A reszta? to przeciez bzdury.

Jesli nie było bardzo rozbite to i da się odratować. Cieszy fakt, ze silnik zdrowo chodzi :)

Kwestię ceny pomijam, bo kazdy ma inne kryteria, ale nie skreslałbym samochodu.

Chwalić się - czyje to! :what:

[jankes5555]

czyli wychodzi ze nawet jak ma nalepkę 7er to może być lipa ...

[YBSA]

Jeżeli samochód ma luzy na zawieszeniu to nigdy nie będzie jechał prosto bo automatycznie traci geometrię.

[tuczi77]

czyli wychodzi ze nawet jak ma nalepkę 7er to może być lipa ...

To nie jest plomba gwarancyjna kolego tylko dowód na to, że kolega był na jakimś spocie w Wawie albo jest zaradny i zrobił ją sobie sam ;)

[sylwek7]

dokładnie - nalepka 7er to nie plomba gwarancyjna :)

Oleusa były wóz to całkiem dobry przykład (jeśli mogę to tu teraz przytoczyć) :D Neufik też tam co nieco ma ;)

[sylwekk]

dokładnie - nalepka 7er to nie plomba gwarancyjna :)

A nawet jeśli, to znam przynajmniej kilka wozów, które są już "po gwarancji". ;)

Naklejka niczego nie gwarantuje.

[Neuf]

Panowie spokojnie - Neufikowozik już wraca do formy i to szybkim tempem :) Ale co do szpachlowagena Olejusa to już się nie wypowiem :)

Na moją bym jakiegoś chętnego pewnie bym znalazł bez problemu :)

[p3xeon]

A co do "małolata"... Sam mam stosunkowo nie wiele więcej jak 20 lat i nie rozumiem w czym jest problem? Mi osobiście jest potrzebne takie auto i świetnie sprawdza się jako samochód rodzinny, a że mam 2 letniego syna, to wiem co mówię. Jeśli ktoś kupuje takie auto i stać go na bądź, co bądź drogi serwis, to ja nie widzę problemu.

Małolat to określanie dojrzałości psychicznej a nie Wieku

Jedno jest pewne poprzedni Właściciel - Michał nie może zrozumieć jak on mógł tak szybko zakatować ten samochód , jak gadałem z nim to wymienił w nim całe zawieszenie na nowe łącznie z amortyzatorami .

A Co do krzywego koła już się okazało że nawet wiem jak jest załatwił - obróciło go przy dużej prędkości i zawalił tym kołem w krawężnik - Podobno Felga 18 Połamana , Osoby które to widziały bo akurat znajomy widział na Żoliborzu potwierdza że auto tak mocno przywaliło że nie wiele brakowało do dachowania

Jedno Jest Pewne z dnia na dzień zmienia się stan techniczny pojazdu którego właściciel Jeździ noga podłoga nawet na zimnym Silniku. - Wyklucza dla mnie Kupienie Auta od takiej osoby

[jarek88]

kolejny przykład idioty za sterem BMW serii 7 pewni rodzice dali mu na samochód i katuje go teraz idiota

ja swoja e32 zakupiłem gdy miałem 21 lat i ok fazy testów były przez pierwsze 2tyg a po tym czasie przyjołem tryb emeryta. Dodam tylko że sam ciężko zapracowałem na zakup tego wymażonego i upatrzonego dużo wcześniej egzemplarzu.
Dowiedziałem sie też ile kosztuje naprawa i serwis tym bardziej na dobrych częsciach co tym bardziej przychyla się nad odpowiednim dbaniem o swoje auto