Chodzi o napięcie. Takowe poszło za wysokie i ma prawo zrobić spustoszenie. Ja opisywałem jakiś czas temu swój przypadek gdzie ładowałem aku prostownikiem bez regulatora napięcia co zostawiło mi bardzo niemiłą pamiątkę z którą do teraz sobie nie poradziłem :(A jakim cudem miałby przepłynąć większy prąd?