Inna opcja to jakiś becker na CD. Stylistycznie też podpasi.
W przypadku alpine, to lepiej kupić używkę z serii CDA niż nową serię CDE, między nimi jest zauważalna różnica.
Jak już pisałem. Zanim kupisz radio, dokup przejściówkę na iso(którą i tak pewnie będziesz musiał kupić) i pożycz od jakiegoś kumpla radio na chwilę i sprawdźcie czy się poprawi.
P.S. Zdejmij boczki i puszki z głośnikami i wytnij za głośnikiem otwór, tak samo w materiale tłumiącym(tak, żeby głośnik grał w drzwi). Sylwek pisał, że trochę poprawiło się z możliwością rozkręcenia sprzętu głośniej(nie słychać furkotania tak). U szajboosa nie było wyjścia i musiałem tak zrobić, bo głośniki(nieoryginalne) nie zmieściłyby się inaczej.