sz4l0ny, nie znam DOKŁADNIE jego budowy i ewentualnych kłopotów związanych z podmianką weluru na skórę. Rozbierałem mechanizm zagłówka - fakt, naprawiałem podłokietnik - fakt, ale w żadnym z tych wypadków nie musiałem ściągać całej skóry. Za każdym razem wystarczyło odgiąć metalowe zęby i zdjąć skórę na żądanym fragmencie oparcia, a to nie nastręczało żadnych kłopotów. Dlatego też jestem ich ciekawy ;)